Producent: Liren - Dr Irena Eris
Produkt: Peeling enzymatyczny
KWC: 3,22 / 5
Zapach: Podoba mi się. Jest delikatny, nie chemiczny. Niestety nie powiem wam czym pachnie bo do opisywaniu zapachów nie mam daru ;)
Kolor: Lekko różowy. Po zostawieniu na skórze staje się przezroczysty.
Zmywanie: Nie zauważyłam większych problemów. Przy użyciu ciepłej (nie gorącej) wody wszystko suuper schodzi.
Konsystencja: Kremowa. Bardzo miła w użyciu, może nie ułatwia rozprowadzania ale fajnie się trzyma skóry.
Efekt: Czyli to co najważniejsze... Skóra po użyciu jest przyjemnie gładka. Dotykając twarzy czujemy, że martwy naskórek czy skórki zniknęły.
Opakowanie: Przyjemna ilość, którą można zastosować 2 razy z jednego opakowania. Generalnie nie mam mu nic do zarzucenia. Pojemność to 10 ml.
Jak stosować:
Cena: Ok. 3 zł za jedną saszetkę (?)
Gdzie kupić: Swoje kupiłam w Rossmanie.
Skład:
Czy kupie ponownie: Jeżeli nie znajdę nic w większej wersji to zostanę przy tym ;) Generalnie ja i mój TŻ jesteśmy z tego zadowoleni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz