Do koloru nie mam żadnych zastrzeżeń. Piękny różowy, kryjący. Umiejętnie nałożona jedna warstwa daje super efekt, nie wymagający poprawek. Ja zawsze nakładam 2 warstwy, tak dla pewności.
Jak widać na zdjęciu, mój lakier sięga połowy buteleczki i niestety już nie nadaje się do aplikacji na paznokcie. Ciągnie się, nierównomiernie się rozprowadza, robi smugi. Schnie troszeczkę dłużej niż zwykle, jednak i tak jest to bardzo krótki czas. Trwałość jest kiepska. Paznokcie pomalowałam wczoraj, a już dziś mam zdarte końcówki...
Pędzelek jest OK. Na moich małych pazurkach dwa pociągnięcia i płytka pomalowana. Opakowanie tez jest bardzo ładne, nie mam zastrzeżeń. Niestety naklejka się zdziera i odkleja od opakowania, ale jestem w stanie to przeżyć. Lakier można dostać w Rossmannie, za cenę ok. 6 zł.
Kolor 302 gości u mnie już 2 rok. Najbardziej podoba mi się latem, a więc w tym roku już go nie kupie ponownie. Możliwe, że w następnym roku znowu będzie gościć w mojej kosmetyczce.
OCENA : 7/10
XOXO
Kasia
No przyznam, że ładny, taki intensywny i letni :) Już raczej nie na te pochmurne dni :)
OdpowiedzUsuńNo niestety... Niedługo postaram się dodać lakiery polecane na jesień :)
UsuńLubię takie intensywne kolorki :) Śliczna landrynka :D
OdpowiedzUsuń